Jak przetrwać szkołę?Wszyscy wmawiają sobie że da się to przeżyć,że szkoła nie jest taka zła...ale tak naprawdę nikt tak nie myśli.
Szkoła może nie jest jakaś masakrycznie okropna.Ma wile zalet m.in.spotkania z przyjaciółmi.
Ale nie tak prosto jest przetrwać szkołę. Mam kilka rad ,które może się przydadzą
1.Słuchaj nauczycieli.Nawet jeśli są okropni,niesprawiedliwi...i tak musisz ich słuchać.Naprawdę lepiej jest dobrze wypaść w oczach nauczyciela, niż później mieć cały rok bycia ' niegrzecznym'.
2.Być lubianym.Taa...proste -.-.Nie ważne co mówią ci nauczyciele wcale nie wystarczy się uśmiechać.A moja rada to..po prostu bądź miły,nie wstydź się siebie,za żadne skarby nie mów tego co myślisz zanim się nie zastanowisz,nie dogaduj,zawsze ale to zawsze odpowiadaj ''cześć''nawet jeśli nie lubisz,lub nie znasz tej osoby(mogła ona cię z kimś pomylić)
3.Nie rób z siebie gwiazdy...bo prędzej czy później ktoś uświadomi ci że nią nie jesteś.Wtedy będzie to dla ciebie upokarzające.A to nie jest miłe, prawda?
4.Nie odpowiadaj na zaczepki.
5.Ja nie dam rady?:) Zrób wszystko by osiągnąć cel.Nie słuchaj ludzi którzy mówią ci że nie dasz rady!
6.Bądźmy szczerzy większość nastolatków to...dość płytkie istoty ludzkie.Zależy im głównie na popularności,markowych butach,internecie i uświadamianiu innym że są od nich lepsi.Głupie, nie?Na ich miejscu zadawałabym sobie pytanie:Boże co ja robię ze swoim życiem?. Pamiętaj że szkoła to nie całe życie.Bądź inny niż wszyscy ,rozwijaj swoje pasje ,śmiej się na cały głos,baw się lalkami.
7.Błąd , który popełnia spora ilość nastolatek.Postarzają się.Jeśli jesteś w gimnazjum nie nakładaj zbyt mocnego makijażu,nie chodź na pół metrowych szpilkach.Jeśli jesteś w gimnazjum to jest trochę dziwne...nawet nie wspominam o podstawówce
To już chyba koniec.Każdy ma swoje sposoby na przetrwanie szkoły.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz