czwartek, 26 listopada 2015

Masz swój styl?Jak go znaleźć...

Znalezienie swojego stylu nie jest wcale takie łatwe.Nie dość że musisz wiedzieć w o lubisz się ubierać, to jeszcze kupować ubrania w których czujesz się tak samo  świetnie.To trudne.
Jak znaleźć swój styl?
Możesz np.wypisać na kartkach swoje zainteresowania,ulubione kolory, wzory itp.
Wypisać style w których czujesz się najlepiej i złączyć je w całość.
Mieszać i bawić się kolorami...wychodzą z tego wspaniałe stylizacje.

Kilka przykładów stylizacji:

1.Sportowy.
Sportowy styl to niekoniecznie dresy. W stylu sportowym liczy się przede wszystkim wygoda.
Chcą mieś sportowy styl wybieraj raczej:Luźne bluzki z nadrukami , legginsy oraz getry (najlepiej wysokie ale bez przesady),sportowe buty(trampki,adidasy...co tylko chcesz), biżuteria powinna być najlepiej delikatna z motywami piłek(np.sitkowej);fajnymi napisami i kolorowymi figurami geometrycznymi.Co do paznokci nie powinny być one zbyt długie, ale to zależy tylko od ciebie.Paznokcie mają mieć kolorowe neonowe odcienie.


2.Rock rządzi!
Rockowy styl jest dla odważnych dziewczyn. W takich stylach królują:nadruki z czaszkami,kolorowe warkoczyki we włosach,podarte spodnie, czarne glany ,kozaki i inne tego typu buty, łańcuchy (najlepiej złote) i oczywiście czarne pazurki.
3.Słodko i romantycznie
-Przesłodzona-mówią jedni
-Za różowa-mówią inni
Ale mimo dużej fali krytyki wiele dziewczyn(w tym ja :))kocha ten styl.
W tej stylizacji panują:oczywiście bluzki z kołnierzykiem oraz z różnego typu kokardkami itp, spodnie najczęściej wysokie nawet bardzo mogą mieć różne wzory i kolory oraz mogą być wykonane z różnego materiału. Co do ozdób raczej delikatne.Buty często na obcasach ,koturnach lub na płaski obcasie baleriny są świetnym dopełnieniem stylizacji.
Trzeba też pamiętać że w tej stylizacji królują róże, fiolety oraz pastele
Znalezione obrazy dla zapytania kotek
4.Kujon!
Stylizacja ''na kujona'' niezmiennie bardzo lubiana.Podstawowe elementy to :szkocka krata,kujońskie okulary,jeansy,i uczesanie włosów w dwa warkoczyki .


Znalezione obrazy dla zapytania scottish tartan


 Na razie mam tylko tyle stylizacji.Na pewno pojawi się jeszcze kilka.:)

wtorek, 24 listopada 2015

Jak przetrwać szkolę?

Jak przetrwać szkołę?Wszyscy wmawiają sobie że da się to przeżyć,że szkoła nie jest taka zła...ale tak naprawdę nikt tak nie myśli.
Szkoła może nie jest jakaś masakrycznie okropna.Ma wile zalet m.in.spotkania z przyjaciółmi.
Ale nie tak prosto jest przetrwać szkołę. Mam kilka rad ,które może się przydadzą

1.Słuchaj nauczycieli.Nawet jeśli są okropni,niesprawiedliwi...i tak musisz ich słuchać.Naprawdę lepiej jest dobrze wypaść w oczach nauczyciela, niż później mieć cały rok bycia ' niegrzecznym'.
2.Być lubianym.Taa...proste -.-.Nie ważne co mówią ci nauczyciele wcale nie wystarczy się uśmiechać.A moja rada to..po prostu bądź miły,nie wstydź się siebie,za żadne skarby nie mów tego co myślisz zanim się nie zastanowisz,nie dogaduj,zawsze ale to zawsze odpowiadaj ''cześć''nawet jeśli nie lubisz,lub nie znasz tej osoby(mogła ona cię z kimś pomylić)
3.Nie rób z siebie gwiazdy...bo prędzej czy później ktoś uświadomi ci że nią nie jesteś.Wtedy będzie to dla ciebie upokarzające.A to nie jest miłe, prawda?
4.Nie odpowiadaj na zaczepki.
5.Ja nie dam rady?:) Zrób wszystko by osiągnąć cel.Nie słuchaj ludzi którzy mówią ci że nie dasz rady!
6.Bądźmy szczerzy większość  nastolatków to...dość płytkie istoty ludzkie.Zależy im głównie na popularności,markowych butach,internecie i uświadamianiu innym że są od nich lepsi.Głupie, nie?Na ich miejscu zadawałabym sobie pytanie:Boże co ja robię ze swoim życiem?. Pamiętaj że szkoła to nie całe życie.Bądź inny niż wszyscy ,rozwijaj swoje pasje ,śmiej się na cały głos,baw się lalkami.
7.Błąd , który popełnia spora ilość nastolatek.Postarzają się.Jeśli  jesteś w gimnazjum nie nakładaj zbyt mocnego makijażu,nie chodź na pół metrowych szpilkach.Jeśli jesteś w gimnazjum to jest trochę dziwne...nawet nie wspominam o podstawówce

To już chyba koniec.Każdy ma swoje sposoby na przetrwanie szkoły.

poniedziałek, 9 listopada 2015

''Saga ognia i wody:Wielki Błękit''Jennifer Donnely

''Saga ognia i wody:Wielki Błękit'' autorstwa Jennifer Donnelly to fantastyczna książka, którą spokojnie mogę nazwać jedną z moich ulubionych :). Już od pierwszego wejrzenia w książce można się zakochać.Ma ona prześliczną okładkę ,magiczny tytuł oraz na okładce znajdują się też słowa, które mogą dać do myślenia: ''Nie wiesz,kim jesteś dopóki tego nie odkryjesz...''.
Ale to dopiero tylko okładka, pozostaje przecież jeszcze zawartość. Przed rozpoczęciem historii jest jeszcze prolog, który także jest fantastyczny. Jest to literatura fantasy, więc jak to często bywa głównymi bohaterkami są...syreny.
Najważniejszą postacią jest w tej książce Serafina.Jest ona córką Isabelli, królowej Miromary.Ma ona pewnego dnia objąć władzę nad  najstarszą cywilizacją  na świecie. W swoim śnie widzi rzeczne czarownice oraz słyszy pieśń (tekst tej pieśń jest oczywiście magiczny :P). Serafina ma  za zadanie znaleźć swoje towarzyszki i wraz z nimi zapobiec złemu wydarzeniu, które ma mieć miejsce już niebawem.
Książka jest zarówno smutna,wesoła,śmieszna jak i miejscami poważna. Ma w sobie urok i ciężko jest jej nie przeczytać.
Nie jest to pełna historia, książka jest podzielona na części.Bardzo długo czekałam na następny tom ale...kilka dni temu była premiera drugiej części! Nareszcie została przetłumaczona na język polski!
Nie mogę się już doczekać aż wpadnie w moje łapki :).
Zachęcam do przeczytania książki.

sobota, 7 listopada 2015

''Krzywe 10''Ewa Nowak

''Krzywe 10''autorstwa Ewy Nowak,to bardzo ciekawa książka z której można wyciągnąć jakieś morały(tak jak z większości książek). Książka uczy jak żyć,jak to jest być młodym człowiekiem ( w ty przypadku 17-18 letnim). Jest to typowa książka dla nastolatek.
Książka jest ciekawa chodź muszę przyznać że bohaterowie mnie denerwowali.
W większości były to typy ludzi za którymi nie przepadam.Ale jednocześnie wyszukiwałam  w nich kilku cech których sama posiadam. Możliwe że właśnie to mnie najbardziej irytowało.
Podoba mi się też tytuł tej książki. Nie wiedziałam na początku o co w nim chodzi, myślałam że to tylko pomysł autorki.Jednak książka jak najbardziej jest związana z tytułem, a bardziej z adresem , który odgrywa w tej książce całkiem istotną rolę.
Książka super zachęcam do jej przeczytania :)